Swędzenie i puchnięcie wargi i dłoni - czy powinnam wykonać testy alergiczne?
Witam, mam 23 lata i od jakiegoś czasu mam dziwne, wydaje mi się, że alergiczne problemy ze skórą; kilka lat temu pojawiło mi się swędzenie dolnej wargi, która po podrapaniu zaczynała ogromnie puchnąć, tak że wyglądałam, jakbym dostała od kogoś z pięści, bo zrobiła się wielka i sina... Myślałam, że to może jednorazowe, natomiast problem powrócił jakiś miesiąc temu, a później po kilku dniach... Bierze się to tak naprawdę znikąd, dlatego że analizowałam to co wcześniej jadłam, nie dotykam jakichś nowych dla mnie przedmiotów, nie może to być również związane z pastą do zębów, bo to pojawia się przeważnie wieczorem, zanim myję zęby...znika przeważnie po kilku godzinach, ale okropnie doskwiera mi to swędzenie, stosuję doraźnie maść na opryszczkę, chociaż nie przypomina to opryszczki w żaden sposób... Niestety problem jest większy, dlatego że kilka tygodni temu dodatkowo pojawiło mi się swędzenie dłoni, a konkretnie przeważnie jest to kciuk, zaczyna swędzieć tak nagle i okropnie wtedy puchnie mi część dłoni...jest to takie przeszywające uczucie, które tak jak w przypadku ust powoduje, że to miejsce staje się drętwe, niewrażliwe na ból i pojawiają się tzw. potocznie "mrówki"... Również na spokojnie myślałam, że to może jest wynikiem czegoś, co dotykam po raz pierwszy, ale po zastanowieniu stwierdzam, że nie, że nie mam przed tym zjawiskiem kontaktu z żadnym nowym przedmiotem... Czy powinnam wykonać testy na alergię? Bo miałam je robione kilka lat wcześniej (może jakieś 5-7 lat temu) i nie wykazały one wtedy niczego... Pozdrawiam