Świadome sny - czy można je wykorzystać w leczeniu nerwicy?
Mam małe pytanie. Czy świadome śnienie może nam pomóc w odkryciu naszych podświadomych konfliktów? Wiem, że sny to symbole dawane przez naszą podśiadomość. Koszmary, które mamy, np. że uciekamy przed czymść, mogłoby zostać rozgryzione, bo w końcu gdy mamy kontrolę nad snem, to możemy się zatrzymać i zapytać o co chodzi. Ale co najbardziej mnie gnębi... Chcę tego spróbować, nauczyć się, ale boję się, że może to pogłębić moją nerwicę, którą mam od 2 lat... Ale znajomy polecił mi ten sposób, jako rozwiązanie/zrozumienie podłoża nerwicy i pozbycia się lęków. Chciałabym usłyszeć zdanie lekarza/psychologa na ten temat, gdyż temat świadomego śnienia ma różne opinie. Z góry dziękuję za odpowiedź :)