Tabletki antykoncepcyjne a tabletki pobudzające z witaminą C
Mam takie dziwne pytanie. Chodzę do klasy maturalnej. Zażywam tabletki antykoncepcyjne C***. Każdą z nich biorę skrupulatnie o godzinie 20. Ostatnio, aby nauczyć się do ważnego zaliczenia, kupiłam sobie magnez z witaminą B6 i trzy rodzaje tabletek musujących 'Plusz' (aby odechciało mi się spać i abym nie denerwowała się egzaminem): z żeń-szeniem, oczyszczający i wspomagający koncentrację. Magnez zażyłam normalnie koło godziny 16. Tak samo Plusza. Z tym, że Plusza wzięłam trzy tabletki. Potem powtórzyłam dawkę koło godziny 19. O godzinie 20 zażyłam normalnie tabletkę, a później, koło 22, powtórzyłam kolejną dawkę trzech tabletek Plusza. W nocy mniej więcej o godzinie 4.30 obudził mnie ból żołądka. Poszłam do toalety i musiałam zwymiotować. Nie było tego dużo i trwało nawet niecałą minutę. A dzisiaj uświadomiłam sobie, że w moim organizmie znajdowała się wtedy duża ilość wit. C.
Słyszałam, że wit. C może kolidować z tabletkami antykoncepcyjnymi i opóźnić ich wchłanianie. I teraz następuje moje pytanie: Czy tabletka zdążyła się wchłonąć? Czy antykoncepcja została zachowana? Czy powinnam zabezpieczać się dodatkowo do końca opakowania, aby uniknąć ciąży czy może przez następne 7 dni? I czy może powinnam wziąć kolejną tabletkę zaraz po wymiotach (nie zrobiłam tego).
Przepraszam, że się tak rozpisałam, ale chciałam dokładnie opisać przypadek. Liczę na szybką odpowiedź, bo naprawdę niepokoi mnie ta sytuacja.
Słyszałam, że wit. C może kolidować z tabletkami antykoncepcyjnymi i opóźnić ich wchłanianie. I teraz następuje moje pytanie: Czy tabletka zdążyła się wchłonąć? Czy antykoncepcja została zachowana? Czy powinnam zabezpieczać się dodatkowo do końca opakowania, aby uniknąć ciąży czy może przez następne 7 dni? I czy może powinnam wziąć kolejną tabletkę zaraz po wymiotach (nie zrobiłam tego).
Przepraszam, że się tak rozpisałam, ale chciałam dokładnie opisać przypadek. Liczę na szybką odpowiedź, bo naprawdę niepokoi mnie ta sytuacja.