Trudności z radzeniem sobie z problemami
Hej. Nie radzę sobie ostatnio z problemami. Rozstanie, tęsknota, ból spowodowały, że stało się ze mną coś, czego nie da się wyjaśnić. Raz jest ok, dogaduję się z chłopakiem, wtedy czuję się dużo lepiej, a zaraz znów mnie olewa. Niepotrzebnie sobie robię nadzieję. Na dodatek w domu rodzice zaczęli się bardzo kłócić. Wszystko się psuje. Momentami chcę żeby to wszystko się już skończyło. Nie umiem sobie poradzić z całą sytuacją. Wszystkiego mi się coraz to bardziej odechciewa.
