Uzależnienie od komiksów - czy to jakaś choroba?
Mój brat ma 9 lat. Jest uzależniony, uwaga - od komiksów! I nie tylko. Jeśli puści sobie film, to obejrzy go trzy razy za sobą, potem przez kolejne dni musi puścić go sobie przynajmniej raz. Jak siedzi w sieci, to na Youtubie ogląda filmiki (urywki) pochodzące z danego filmu. Co do komiksów. Przy jedzeniu zawsze czyta komiks: „Kaczor Donald. Gigant”. Dlaczego? Tyle już razy mówiłam mu, żeby tego nie robił, nawet mieliśmy długie poważne rozmowy. Nie robił do końca dnia. A następnego dnia już nie pamiętał. O co chodzi? Czy to jakiś autyzm, jakiś podrodzaj uzależnienia? Jak na to wpłynąć? Proszę o pomoc. Dodam, że brat ma problemy, po urodzeniu miał sepsę, ale go wyleczono. Jak był mały, jego ojciec zostawiał go na kilka godzin przed telewizją. Czy to miało na to wpływ?
Dziękuję.