Uzależnienie się od samookaleczania
Witam. Mam 16 lat i jestem dziewczyną. Pół roku temu samookaleczałam się. Wtedy to było tylko kilka ran, które szybko się goiły. Przestałam się ciąć wtedy z łatwością. Teraz po półrocznej przerwie znowu się pocięłam, ponieważ pokłóciłam się z matką i miałam doła. Sięgnęłam po żyletkę, która jak zwykle przyniosła mi ulgę. To było 2 tygodnie temu. Od tamtej pory praktycznie codziennie się samookaleczam. Nie mogę przestać się ciąć. To jest silniejsze ode mnie. Boję się, że się uzależniłam. Czy to możliwe, by w tak krótkim czasie się uzależnić? Co mam zrobić, by nie ciąć się? Na rękach mam już mnóstwo nowych ran. Nawet na nogach i na przedramieniu też. Proszę o pomoc, co mam w takiej sytuacji zrobić??