W czym problem? Mam nieregularne miesiączki
Witam,
od jakiegoś czasu zmagam się z pewną sytuacją, która niejako stanowi dla mnie problem. Mam 26 lat i mam za sobą dwa porody. Moje cykle nigdy nie były regularne i zawsze trwały dość długo. Kilka tygodni temu wyjechałam służbowo do USA, przed wyjazdem zrezygnowałam z kontynuowania antykoncepcji hormonalnej. 26 kwietnia wzięłam ostatnia tabletkę z opakowania (CILEST), następnie od 30 kwietnia do 4 maja wystąpiła miesiączka. W ciągu kilkunastu dni przed wyjazdem współżyłam z mężem 3 razy. Dwa razy używaliśmy prezerwatyw, które ani nie pękły, ani się nie zsunęły, ostatnim razem zastosowaliśmy metodę stosunku przerywanego (wytrysk wyraźnie nastąpił dopiero po wyjęciu członka z pochwy). Mimo to dotychczas nie dostałam spodziewanej pod koniec maja miesiączki.
2 razy również w trakcie tego cyklu miałam niewielki plamienia z dróg rodnych i dość często pobolewa mnie brzuch. Dodam, iż 11 maja wykonywałam strumieniowy test ciążowy i wynik był negatywny. Czy w związku z tym możliwe jest, aby to zmiana klimatu, różnica czasu i odstawienie tabletek miały aż takie konsekwencje? W jakim stopniu możliwe jest, aby wynik testu ciążowego był fałszywy? Od kilku dni wyraźnie obserwuje swoje ciało i nie zauważyłam żadnych znaczących objawów, które mogłyby świadczyć o ciąży.
Bardzo proszę o odpowiedź, pozdrawiam.