W jaki sposób mogę sobie sama poradzić z moimi problemami z jedzeniem?

Jestem 14-latką. Od dłuższego czasu się odchudzam. Jem do 750 kcal dziennie, jednak stopniowo staram się powiększać ilość kalorii. Przeszłam etap bulimii, ale rodzina się zorientowała, że wymiotuję, więc zaczęłam malutko jeść. Na początku było 600 kcal na dzień, maksymalne kontrolowanie wagi... Po osiągnięciu celu (45 kg przy wzroście 164 cm), naczytałam się na temat efektu jo-jo i postanowiłam bardzo stopniowo dodawać jedzenie. Średnio co 2 tygodnie dodawałam 100 kcal. W święta jednak znowu zaczęłam się ograniczać. Teraz nawet nie sprawdzam wagi, bo znowu przesadnie zaczęłabym ją kontrolować. W każdym razie przy ostatnim ważeniu były 42 kg... Zwracam się do was z tym problemem, ponieważ zatrzymał mi się okres i zaczęłam się bać konsekwencji. Chciałabym żyć normalnie, ale na myśl o dodatkowych kilogramach robi mi się słabo. Może ta choroba (bo tak to mogę świadomie nazwać) to nie depresja, ale ma jakieś powiązanie. Ogólnie to wszystko zaczęło się przez coś w rodzaju depresji - siostra poniżała mnie, wbijała do głowy, że jestem gruba, miałam tego dość i uznałam, że odchudzanie to mój sposób na osiągnięcie szczęścia. Nie zgłoszę się do psychologa, nie mam na to siły. Poza tym rodziny na to nie stać. Jesteście moją ostatnią deską ratunku, błagam o wsparcie i jakąś radę, bo sama sobie nie poradzę, a mogę tylko zaszkodzić.

KOBIETA, 14 LAT ponad rok temu
Lek. Jan Karol Cichecki
52 poziom zaufania

Witam,

cierpisz najprawdopodobniej na anoreksję bądź bulimię. Aby uzyskać właściwą diagnozę, musisz udać się na wizytę do lekarza psychiatry dziecięcego - nie potrzeba skierowania, wizyty takie są refundowane w ramach ubezpieczenia NFZ.

Zatrzymanie miesiączki świadczy o znacznym wyniszczeniu organizmu. Proszę nie bagatelizować tych objawów - dalsze odraczanie leczenia może mieć znaczne i bardzo przykre konsekwencje dla Twojego zdrowia. Nie jest moją intencją, by Cię straszyć, jednakże musisz mieć świadomość, iż obydwie wymienione przeze mnie choroby bywają śmiertelne...

Proszę, poinformuj rodziców o swoich problemach - z pewnością pomogą w poszukiwaniu odpowiedniego specjalisty, będą towarzyszyć w wizytach.

W razie odczuwania znacznego osłabienia, duszności, uczucia kołatania serca, bólów w klatce piersiowej, nagłej, nasilonej senności, poproś rodziców o wezwanie pogotowia ratunkowego.

Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty