Walka z trądzikiem ...
Witam. Mam niecałe 17 lat, od 6 lat zmagam się z trądzikiem. Byłam kilka razy u dermatologa, na początku stosowałam ZINERYT - pomagał, lecz po 2 latach już nie. Używałam też różne żele, toniki, kremy z Avonu, z apteki - żadnych efektów. Kolejny preparat od innego dermatologa to żel I****. Co prawda, lekarz mówił, że poprawę zauważę ok po 8 tyg stosowania tego preparatu, więc cierpliwie czekałam. Ale moje czekanie zdało się na nic. Paskudny widok łuszczącej się skóry na twarzy zniechęcił mnie do dalszej walki. Przerwałam to leczenie. Obecnie przemywam twarz ciepłą wodą, lekko przecieram spirytusem salicylowym, oczywiście też używam żele z apteki z mikro-drobinkami. Nadal mam trądzik, tzw. wągry na nosie, często pojawiają się pryszcze ropne, to jest okropne! A co najgorsze, w okolicach dekoltu mam dużo drobnych pryszczy. Nie mogę ubierać się w normalne bluzki, tylko kryte pod samą szyję. Na plecach również, ale znacznie mniej. Bardzo chciałabym prosić o pomoc, jakieś domowe sposoby, lecz nie tylko ! Pozdrawiam.