Witam,
sytuacje która Pani opisuje należy niezwłocznie skonsultować z psychoterapeutą. Proszę nie zwlekać i poszukać pomocy aby zrozumieć co się dzieje.
Pozdrawiam,
Monika Hibner
To, że umieszcza Pani ten post, jest sygnałem, że zupełnie nie dala się Pani obezwładnić strachowi i zniechęceniu.Działa Pani, ale czuje też, że traci siły. Bardzo Panią zachęcam do kontaktu z psychoterapeutą oraz z lekarzem psychiatrą, który być może wdroży, czasowo, farmakoterapię. Proszę działać, póki są siły (choć minimalne). Powodzenia.
Samo zdanie "wydaje mi się, że..." wskazuje na problematyczne schematy myślowe, które powodują dyskomfort, obniżony nastrój, apatię...Tego typu problemy z dużym powodzeniem leczy się psychoterapią poznawczo-behawioralną, do której podjęcia serdecznie namawiam. Pozdrawiam.
Dzień dobry,
Proszę znaleźć w swojej okolicy psychoterapeutę i udać się na konsultacje, które być może zakończą się wspólną decyzją o podjęciu leczenia.
Pomoc może Pani uzyskać w ramach NFZ (np.: Poradnie Zdrowia Psychicznego) lub prywatnie. W Warszawie np.: IPiN, Ośrodek Rasztów.
Witam,
Z tego co Pani pisze wynika, że ma Pani zaniżoną samoocenę. Dobrze byłoby w tej sytuacji nauczyć się korzystać z własnych zasobów np. wiek (21 lat), studia, praca, samodzielność - to jest bardzo, bardzo dużo; to jest ogromny potencjał, który można wykorzystać do podniesienia samooceny. Ale proszę zgłosić się do psychoterapeuty.
Pozdrawiam, Alicja M. Jankowska
http://psychoterapie-szczecin.pl
Dzień dobry, z pani opisy wynika, że stan pani funkcjonowania systematycznie się pogarsza. Zachęcam do jak najszybszej konsultacji psychologicznej - psycholog zaleci dalsze kroki postępowania - wizytę u lekarza psychiatry i/lub podjęcie psychoterapii w tej sytuacji. Pozdrawiam.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
Decyzja o szukaniu pomocy psychologicznej jest zwy
Poseł KO Paweł Bliźniuk zmaga się z nowotworem. Pr
W maju dziennikarka Magdalena Rigamonti opisała na
