Współżycie z mężem a miłość do innego

zy powinnam sypiać i współzyc z mężem ,którego nie kocham,a z którym mam dzieci-tylko dlatego ,ze On pracuje i utrzymuje nas ,a ja jestem w domu?Dodam,że mąz jest alkoholikiem,wyrządził mi duzo krzywdy i zaniedbywał mnie,do tej pory potrafi zabrać mi telefon czy kartę do bankomatu twierdząc,ze są Jego bo ja nie zarabiam.Sprawiedliwie muszę napisać,ze pomaga mi w obowiązkach domowych ale ja kocham innego mężczyznę,który pomógł mi kiedy byłam wyczerpana psych, wskutek dawnych zachowań męża.
KOBIETA ponad rok temu

Witam serdecznie,
Pytasz, czy powinnaś współżyć z mężem, którego nie kochasz. Moim zdaniem powinnaś zadać sobie inne pytanie - co sprawia, że nadal z nim jesteś, jeśli Twoje uczucie do niego wygasło? Zastanów się również jak długo jesteś w stanie żyć w ten sposób?
Pozdrawiam

0

Dzień dobry!

Nie istnieje prosta odpowiedź na Pani pytanie. Ludzkie emocje i relacje są bardzo złożone i rzadko istnieje możliwość prostego doradzenia "zrób tak", "wybierz to". Najważniejsze są odpowiedzi na pytania: czego Pani chce? czego Pani potrzebuje? jak się Pani czuje w aktualnej sytuacji? o czym Pani marzy? czego Pani nie chce?
Przemoc psychiczna i ekonomiczna, do której dochodzi w Państwa małżeństwie, a także choroba alkoholizmu męża sprawiają jednak, że trudno odpowiedzieć na powyższe pytania świadomie, uczciwie, w zgodzie ze sobą. Te trudne sytuacje ("dużo krzywdy, zaniedbywał mnie, kocham innego mężczyznę, byłam wyczerpana psychicznie") mogą uniemożliwiać Pani możliwość realnej oceny swojej sytuacji.
Zachęcam do wybrania się np. do Poradni Zdrowia Psychicznego albo Ośrodka Terapii Uzależnień (terapia dla osób współuzależnionych) w swoim mieście.

Pozdrawiam!

0

Dzień dobry,

Najlepiej jak uda się Pani do Poradni Leczenia Uzależnień, gdzie oferowana jest RÓWNIEŻ pomoc dla bliskich osoby uzależnionej (bezpłatnie).

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty