Wybuchy złości i ataki wściekłości u 34-latki

witam mam problem ze soba gdyz wybucham zloscia wrecz wsciekla jestem na wszystko i na wszystkich w kolo masara,krzycze wyzywam bez niczego ,mja corka doprowadza mnie do szalu przez to ze nie chce nic robic ani sprzatac ani lekcji ,do tego moj maz pije o to sa klotnie caly czas :(po takim ataku wscieklosci ktory trwa nawet kilka godz przychodzi bezradnosc i zlosc na siebie co mam robic ?
KOBIETA, 34 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,

Jeżeli chce Pani zmienić swój sposób przeżywania/funkcjonowania to namawiam na konsultacje u psychoterapeuty, które mogą zakończyć się wspólną decyzją o podjęciu leczenia.
Pomoc może Pani uzyskać w ramach NFZ - np.: Poradnia Zdrowia Psychicznego lub prywatnie. W internecie dostępna jest również lista certyfikowanych psychoterapeutów Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego wg miejscowości.

0

Witam serdecznie

Warto zapisać się do grupy wsparcia dla osób, których bliscy cierpią na alkoholizm. Uzyska Pani pomoc od grupy, która pomoże Pani wyjść ze współuzależnienia i wprowadzić "twardą miłość" wobec męża. Może taka konfrontacja skłoni go do podjęcia leczenia (AA).

W stosunku do córki zachęcam do wycofania gratyfikacji w przypadku nie wykonywania zadań domowych (np. zakaz oglądania tv/laptopa/wyjść do znajomych etc.).

Może na początek poczytałaby Pani, jak sobie inni radzą w forach dla osób dotkniętych podobnymi problemami, choć kontakty osobiste, są zawsze najkorzystniejsze.

Pozdrawiam i życzę sukcesów !
Łucja Fitchman

0

Dzień dobry, nie znam dokładnie pani sytuacji, wspomina pani o nadużywaniu alkoholu przez męża. Zachęcam do konsultacji psychologicznej podczas której w pełni przedstawi pani swoją sytuację, psycholog zaleci dalsze kroki postępowania (podjęcie psychoterapii, terapia dla osób współuzależnionych lub inną formę pomocy). Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty