Witam,
Odebrałam wynik badania histopatologicznego ze szpitala (po zabiegu łyżeczkowania) i opis brzmi: " Residua placentaria et decidua partim necroticans et suppurans".
Bardzo proszę o odpowiedź, czy konieczne są badania genetyczne oraz immunologiczne, ponieważ są bardzo kosztowne i jeżeli nie ma potrzeby to chciałabym ich uniknąć. Podkreślam, że cały czas się staramy o dziecko.
Drodzy Państwo!
Wynik badania histopatologicznego wyskrobin z jamy macicy oznacza: Szczątki łożyska i doczesnej w części w stanie zapalnym i ropnym.
Badanie to jest wykonywane zawsze, w celu wykluczenia niebezpiecznych patologii mogących wikłać wczesną ciążę, w tym nowotwór złośliwy z komórek błon płodowych. Podany wynik jest jak najbardziej prawidłowy i typowy dla poronienia samoistnego. Nie pozwala on ocenić przyczyny utraty ciąży, zresztą jak w zdecydowanej większości przypadków.
Diagnostykę genetyczną i bardziej szczegółową wdraża się u par, które utraciły co najmniej dwie ciąże w wyniku poronienia. Mówi się wtedy o poronieniu nawykowym.
Uważa się, że jedno poronienie zdarza się każdej kobiecie w wieku rozrodczym, zaledwie 10% z nich dowiaduje się o tym.
Proszę być dobrej myśli.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
