Wynik badania MR a bóle kręgosłupa
Od około 6 lat mam bóle kręgosłupa. W marcu miałam przeprowadzoną rehabilitację w sanatorium, po niej jest gorzej, ponieważ ból przeniósł się do prawej nogi, czasami nawet nie mogę chodzić. Dzieci zaobserwowały, że zaczęłam kuleć, w maju miałam przeprowadzone badanie RM. Wynik jest taki: Trzony o zachowanej wysokości. Stożek rdzenia na poz. L1, o prawidłowym sygnale, w trzonie L1 10 mm naczyniak zmiany zwyrodnieniowe na poziomie L4-sl: zaostrzenie kręgów trzonów, dehydratacja krążków międzykręgowych, przebudowa blaszek granicznych t Modic I/II, odcinkowe pęknięcia pierścieni włóknistych, tylno boczna przepuklina krążków z uciskiem worka oponowego, kierujące się w stronę otworów międzykręgowych bez ucisku gałęzi nerwów niewielka tylno-boczna wypuklina krążka L3-L4 modelująca worek oponowy od przodu. Proszę powiedzieć, czy jest to groźne i co z tym mam zrobić? Pozdrawiam