Wynik testu pozytywny, lekarz nie widzi ciąży
Ostatnią miesiączkę miałam 28 listopada w piątek 14 stycznia poszłam do ginekologa, ponieważ dwa testy wyszły pozytywnie, lekarz nie wykrył ciąży przepisał syntetyczny progesteron przez 5 dni i kazał przyjść za tydzień jak nie pojawi się miesiączka.
Moje pytanie brzmi czy istnieje możliwość, że test się pomylił dwukrotnie. Dodam, że nie mam żadnych objawów ciąży i we wakacje miałam badany mocz i wykryto mi podwyższony poziom leukocytów i białko w moczu. Jedyne objawy na dzień dzisiejszy to często sikam, czy to może być od pęcherza czy to jednak ciąża ale za wcześnie aby wykryło to USG dopochwowe?