Wynik testu Western Blot – wykluczenie boreliozy

Mam 21 lat, trafiłem do szpitala z objawami neurologicznymi: mrowienia dłoni, senność, później także pozagałkowe zapalenie nerwu wzrokowego. Miałem pobrany PMR i krew i robione testy na boreliozę - wyszły ujemne. RMI głowy wykazało rozsiane ogniska demielinizacyjne, a w PMR obecność prążków oligoklonalnych, leukocytozę. Potencjały wzrokowe nie wykazały zmian. Czy są to wystarczające badania do rozpoznania SM i wykluczenia neuroboreliozy? Rozumiem, że gdyby testy na boreliozę wyszły dodatnie, byłbym leczony antybiotykami, a że wyszły ujemne, czeka mnie kuracja interferonem? Czy jest jakiś inny test różnicujący te dwie choroby? Co z badaniami PCR na boreliozę?

Dziękuję i pozdrawiam!

MĘŻCZYZNA, 21 LAT ponad rok temu
Lek. Izabela Brym
52 poziom zaufania

Witam.

Wszystko wskazuje na to, że niestety choruje Pan na stwardnienie rozsiane. Obecność boreliozy przy ujemnych wynikach przeciwciał zarówno metodą ELISA, jak i Western Blot, w zasadzie wykluczają boreliozę. Może Pan oczywiście wykonać oznaczenie metodą PCR, ale powinno się to odbyć w dobrym laboratorium. Oznaczenia komercyjne rtPCR może dać fałszywie dodatni wynik, co nie tylko nie spowoduje wyleczenia, ale opóźni leczenie choroby zasadniczej.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty