Z jakiego powodu lekarz zalecił badania hormonalne?
Podczas pierwszej wizyty u ginekologa lekarz skierował mnie do szpitala na badania hormonalne. Powiedział, że nie ma się czym martwić, ale ja niestety obawiam się najgorszego. Przed wizytą u lekarza nie podejrzewałam u siebie żadnych chorób. Od czterech lat leczę trądzik, zmian jest mniej, ale nadal wszystkie nie zniknęły, często pojawiają się nowe, ropne zmiany. Trądzik występuje na twarzy (poza policzkami), szyi i trochę na dekolcie. Lekarz wystawił skierowanie ze względu na długie, mocne, choć pojedyncze włosy dookoła każdej z brodawek sutkowych (ok. 8), owłosienia na linii pod pękiem i dłuższego niż na brzuchu nad pępkiem. Moje owłosienie łonowe nie jest w trakcie trójkąta, ale schodzi trochę na wewnętrzną linię ud. Nie mam zaburzenia miesiączkowania, choć obfita miesiączka trwa dwa dni, następnie dzień zdecydowanie mniejszej i przez kolejne trzy plamienia. Czy powinnam zatem spodziewać się najgorszego? Jeżeli jajniki są zdrowe, raka nadnerczy? Na badania muszę czekać do trzeciego dnia cyklu, dlatego się obawiam.