Za wcześnie beta hcg?
Witam, mam problem, proszę o pomoc.
Wczoraj robiłam badanie beta hcg. Wyszło poniżej 2, czyli brak ciąży. Po południu poszłam do lekarza, zrobił mi usg, jest troszkę płynu w okolicy lewego jajnika, ale pobolewa mnie prawy. Plamię od ok 20 dnia cyklu, dziś jest 25 dzień cyklu, sytuacja bez zmian. Cykle mam zwykle 30-31 dniowe, więc do miesiączki jest jeszcze prawie tydzień. Strasznie bolą mnie piersi (czego nigdy nie było wcześniej) i pobolewa brzuch, tak jak bym miała mieć zaraz okres.
Endometrium na usg jest cienkie i raczej nie sugeruje, aby okres mi się aż tak przyspieszył. Zresztą nigdy nie dostawałam go wcześniej (i to o tyle dni). Plamienie brązowe cały czas jest. I ból piersi tak samo. Lekarz kazał mi zrobić badanie "crp", ale przede wszystkim, co mnie zdziwiło bardzo - powtórzyć beta hcg!
Jak to możliwe? Podobno test z krwi jest pewny na 100%? Dodam, że badanie zostało wykonane ok. 11-12 dni po stosunku. Czyli raczej krew coś już by wykazała? Czy to możliwe, że np. jeszcze zarodek się nie zagnieździł? I organizm nie produkuje hcg? To chyba raczej niemożliwe ?