Dzień dobry.
Opisane przez panią objawy wskazują na to, że występuje u pani, tak
jak jest to napisane w diagnozie, zaburzenie depresyjno-lękowe.
Myślę, że najważniejsza informacja jest taka, że nie musi tak być
zawsze i pani przyszłość może być zupełnie inna niż ta z pani
wyobraźni.
Negatywna ocena przeszłości, teraźniejszości oraz przyszłości to objaw
bardzo charakterystyczny dla depresji, jak również pozostałe objawy, o
których pani pisze, takie jak: myśli o śmierci, poczucie pustki,
obniżony nastrój, płacz, są objawem tego zaburzenia.
Aby sobie pomóc, należy zrobić dwie rzeczy.
Po pierwsze należy się udać do psychiatry, który przepisze pani
odpowiednie leki, które pomogą pani ustabilizować nastrój oraz wyciszą
objawy lękowe. Leki te nie działają od razu. Na ogół ich skutek
odczuje pani po około 2-3 tygodniach przyjmowania.
Po drugie bardzo istotne jest, aby równolegle z leczeniem
farmakologicznym rozpocząć terapię psychologiczną. Terapia trwa co
najmniej kilka miesięcy, a spotkania powinny odbywać się regularnie co
tydzień. Jeżeli pani psychiatra nie prowadzi takiej terapii, należy
zwrócić się do psychologa lub psychoterapeuty, który taką terapię
poprowadzi.
Kontakty do tego typu specjalistów można znaleźć na internecie, w
większych miastach są też państwowe poradnie zdrowia psychicznego,
gdzie może uzyskać pani taką pomoc bezpłatnie. Jeżeli jednak jest pani
z małej miejscowości i w pani pobliżu nie ma psychologa lub
psychoterapeuty to można również poszukać terapii online. Jest to taka
sama terapia, tylko że prowadzona przez internet, najczęściej za
pomocą komunikatora skype.
Niezwykle ważne jest, aby przyjmowanie leków połączyć z terapią
psychologiczną, ponieważ pomoże ona pani zidentyfikować, a następnie
zmodyfikować pani negatywne myśli i przekonania o sobie samej i
otaczającym świecie, które nie pozwalają pani poczuć się lepiej.
Terapia psychologiczna w połączeniu z przyjmowaniem leków daje na ogół
bardzo pozytywne efekty, dlatego warto, aby dała pani sobie tę szansę
i umówiła się do odpowiednich specjalistów, a prawdopodobnie już po
kilku pierwszych spotkaniach poczuje się pani lepiej. Po przejściu
całej terapii jest duże prawdopodobieństwo, że odzyska pani radość
życia.
Pozdrawiam serdecznie.
W tej sytuacji oprócz leczenia farmakologicznego warto podjąć psychoterapię. Specjalista pomoże Pani lepieju rozumieć siebie i objawy, a także radzić sobie z nimi.
Dzień dobry,
Proszę poszukać psychoterapeuty w swojej okolicy i podjąć taką formę leczenia. Pomoc może Pani uzyskać w ramach NFZ - np.: Poradnia Leczenia Nerwic, PZP lub prywatnie. W interneicie dostępna jest również lista certyfikowanych psychoterapeutów Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego wg miejscowości.
A o Pani objawach - jak najbardziej warto porozmawiać z lekarzem psychiatrą, być może część z nich wynika ze stosowanej farmakoterapii.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Zaburzenia depresyjno-lękowe a TK – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Zaburzenia depresyjno- lękowe i silny żal po stracie rodziców – odpowiada Artur Brzeziński
- Objawy nerwicy depresyjno-lękowej – odpowiada Mgr Małgorzata Bukowska
- Czy silne stany depresyjno-lękowe są rzeczywiście spowodowane nadczynnością tarczycy? – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz
- Czy Depakina jest skuteczna na zaburzenia depresyjno-lękowe? – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz
- Zaburzenia lękowe i silne bóle głowy – odpowiada Mgr Violetta Ruksza
- Brak ochoty na seks i zaburzenia depresyjno-lękowe – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Lekooporne zaburzenia psychiczne – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Zaburzenia depresyjno-lękowe w ciąży – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Zaburzenia depresyjno-lękowe u 39-letniej kobiety – odpowiada Prof. dr hab. n. med. Iwona Małgorzata Kłoszewska
artykuły
Najczęstsze błędy psychoterapeutów, czyli jak nie marnować czasu i pieniędzy
Decyzja o szukaniu pomocy psychologicznej jest zwy
Koronawirus: Bezpłatne porady psychologiczne NFZ. Przetestowaliśmy, jak to działa
W związku z pandemią koronawirusa oraz gwałtownym
Fakty i mity dotyczące depresji
Depresja może dotknąć każdego z nas Depresja może