Zaburzenia lękowe z atakami paniki - czy można się z nich całkowicie wyleczyć?
Witam! Byłam u psychiatry w związku z moimi stanami lękowymi i napadami paniki. Pani psychiatra zapisała mi R*** i T*** doraźnie. Powiedziała, że z takich zaburzeń nie wychodzi się już do końca życia. Owszem, są gorsze i lepsze okresy, w zależności od tego, co się w życiu dzieje, można też się wspomagać lekami, ale to zawsze już tam gdzieś zostanie. Najskuteczniejsza jest psychoterapia, w połączeniu z lekami, ale nigdy nie będzie poprawy na 100%. W internecie za to czytam, że zaburzenia są wyleczalne. Jak to jest? Czy faktycznie już nie ma powrotu do stanu przed tymi zaburzeniami? Pozdrawiam, A