Zaburzenia oddechu i suchy kaszel
Witam, mam 20 lat. Kilka razy przytrafiło mi się wieczorami jak już leżałam w łóżku, że nie mogłam złapać oddechu. Na dodatek dochodził do tego suchy kaszel.I trwało to tak z ok. 30 min po czym przechodziło. Nigdy nie miałam takich problemów. Ani nigdy nie chorowałam na nic poważnego. Przeziębiona byłam ostatni raz we wrześniu. Przez pół roku mieszkałam w Anglii, na dodatek w pokoju zagrzybionym. W Polsce jestem od półtora miesiąca. Co to może być? Co powinnam robić w takich sytuacjach?