Zaburzenia oddychania podczas mówienia
Mam pewien Problem. podczas mowienia brakuje mi powietrza, tak jak bym zapowietrzała sie, mowie bardzo szybko jak katarynka, i przytym mecze sie mowieniem. Musze brac oddech Bo Mi go brakuje. To wyglada jak bym przebiegla pare metrow czuje sie po rozmowie tak zmeczona moze to nie całkiem dokładne te słowo. Ale cos podobne uczucie. Chrowałam na tarczyce Ale juz mam ja całkowicie usunieta. Co sie ze mna dzieje. Mam juz tak z tym mowieniem zawsze, tylko uwagi do tego nie przywiazywalam.