Zaburzenie widzenia i mdłości
widze czerwone plamki, ktore moga tworzyc sie w konkretne wzory I to trwa przez jakies czas, a nastepnie robi mi sie niedobrze, jestem blady, poce sie nadniernie, trzese sie, I trace kontakt z rzeczywistoscia. te ataki pojawiaja sie o roznych porach dnia I raz mialem to z samego rana wiec chyba nie moge winic zmeczenia? kiedy pojawiaja sie te plamki I rosna to powoli przestaje widziec np. nic nie moge przeczytac. co to moze byc?