Zachrypnięty głos a grypa
Wczoraj po wstaniu rano z łóżka miałem mocno zachrypnięty głos. Na wieczór po pracy czułem się osłabiony i coś nie tak było z moim gardłem, ale to nie był wyraźny ból gardła. Dziś rano czułem się mocno rozbity i nadal czułem, że z gardłem jest coś nie tak. W tej chwili mam gorączkę i boli mnie trochę głowa. Mam zapchany mocno nos. Co mi jest? Czy to grypa, czy przeziębienie? Jak postępować?