Zakończenie związku a relacja z dzieckiem

Proszę o kompetentną opinię. Od jakiegoś czasu spotykam się z mężczyzną, który ma córkę z poprzedniego związku (7latka). Jest nam ze sobą wspaniale. Ostatnio bez porozumienia ze mną wywalił córce wprost, że się z kimś spotyka. Ona odparła, że nie życzy sobie pseudomamusi w domu. Partner chce zakonczyć zwiazek, bo, ze nie chce ryzykowac, jezeli corka nas nie zaakceptuje oraz, ze widocznie jego rola jest tylko być ojcem. Jest nieugiety w decyzji. Co zrobic?Zalezy mi na nim (on też tak twierdzi)

KOBIETA, 36 LAT ponad rok temu

Terapia rodzinna Konflikty w związku Psychologia Rozstanie

Przyjaźń z eks

Mgr Łukasz Majchrzak Psycholog, Gliwice

36 poziom zaufania

Witam Panią. Rzeczywiście przedstawiła Pani trudną i stresującą sytuację. Budowanie związku kiedy jedna ze stron lub obie mają za sobą poprzedni związek jest dużym wyzwaniem. Taka sytuacja zawsze pociąga za sobą rozmaite konflikty i dylematy. Oczywiście dziecko przeżywa to wszystko zupełnie inaczej niż dorośli. Pewne rzeczy mogą być dla dziecka niezrozumiałe, jak np. pojawienie się nowej osoby przy boku rodzica. Ja proponowałbym Pani, żeby wspólnie z partnerem rozważyła Pani konsultację u terapeuty rodzinnego (inaczej - systemowego). Warto w towarzystwie profesjonalisty odpowiedzieć sobie na pytania na czym Państwu zależy i jakie macie wzajemne oczekiwania od tego związku. Terapia pary daje także możliwość wypracowania sposobu na pomoc dziecku w procesie adaptacji do zmian w rodzinie. Polecam Pani właśnie taką formę pomocy psychologicznej i życzę owocnego rozwiązania problemu. Pozdrawiam.

Mgr Adam Kowalewski Psychologia, Łódź

71 poziom zaufania

Bycie zaakceptowaną przez dziecko Partnera jest naprawdę dużym wyzwaniem ale jeżeli wytrwale będzie Pani przy kontaktach z nią pokazywać, że Pani na niej zależy przy pełnej szczerości i otwartości to takie dziecko wręcz marzy że znajdzie się ktoś kto je przytuli i spróbuje zrozumieć. Zapoznanie was ze sobą to najlepsze dla niej co Pani Partner może zrobić. Trzeba jednocześnie pamiętać, że nigdy nie będzie Pani dla niej matką i absolutnie nie można złego słowa na nią powiedzieć, bez względu na to kim była.
Pozdrawiam.