Zakrzepica żył powierzchownych i przewlekła niewydolność żylna

Witam serdecznie! Jestem bardzo zmartwiona i zaniepokojona moją mamą. Od kilku lat leczona jest z powodu zakrzepicy kończyn dolnych. Badania dopplerowskie wykazały niejednokrotnie, że jest to zakrzepica żył powierzchniowych, niby lepiej niż głębokich, a jednak... nie mogę patrzeć jak cierpi. Z powodu owrzodzeń podudzi stosowane były już najróżniejsze leki i maści. Uporczywy świąd jest nie do wytrzymania. Mama nie zawsze jest w stanie pohamować się przed drapaniem, co często powoduje ranki. Dochodzi do tego, że mamę często swędzi całe ciało, jakby była uczulona, jest wtedy bardzo nerwowa, czasami płacze, gdyż zdaje sobie sprawę, że nie może rozdrapywać skóry, ale świąd jest tak dokuczliwy, że nie może się opanować. Bardzo proszę o jakąś radę, czy w ogóle jest na to jakiś sposób. Wspomnę, że moja Mama ma zalecone podkolanówki o drugim stopniu kompresji, ale przy obecnym stanie skóry nie ma szans na ich naciągnięcie. Za każdą radę będę bardzo wdzięczna. Z wyrazami szacunku Beata

KOBIETA, 76 LAT ponad rok temu

Co o naszym zdrowiu mówi żywa kropla krwi? [Specjalista radzi]

Krew może wiele powiedzieć o naszym zdrowiu, a jeszcze więcej świeżo pobrana, która natychmiast trafia pod mikroskop. Pozwala nam to określić, czy organizm jest zakwaszony, ma odpowiedni poziom wolnych rodników, nie jest obciążony toksynami, pasożytami czy grzybami.

Witam! Na podstawie opisu można przypuszczać, że oprócz zakrzepicy żył powierzchownych obecna jest także przewlekła niewydolność żylna. Niestety świąd nóg jest bardzo częstym objawem, który dodatkowo utrudnia leczenie, ze względu na wtórne powstawanie ran i utrudnione gojenie owrzodzeń. Jeśli występuje świąd całego ciała to należy wykluczyć także reakcję alergiczną, cholestazę (zastój żółci) oraz przewlekła niewydolność nerek poprzez wykonanie odpowiednich badań (bilirubina, AST, ALT, GGTP, ALP, mocznik, kreatynina). W przedstawionej sytuacji jedynym sposobem na zmniejszenie dolegliwości jest odpowiednie leczenie choroby podstawowej. Leczenie uciskowe (np. podkolanówki) jest podstawą leczenia i w miarę możliwości należy dbać o regularne noszenie podkolanówek. Jeśli owrzodzenia żylne utrudniają stosowanie tego wówczas, należy rozważyć opatrunki uciskowe. Odpowiedni ucisk poprawia odpływ krwi żylnej, co przyspiesza gojenie ran. Możliwe jest stosowanie miejscowe żelu z heparyną, a w przypadku zaleceń lekarza heparynę drobnocząsteczkową w zastrzykach podskórnych. Oprócz tego możliwe jest stosowanie preparatów wzmacniających naczynia żylne (np. diosmina). Proponuję, aby Pani mama pozostała pod opieką chirurga naczyniowego. Pozdrawiam serdecznie!

0

Witam serdecznie, kompresjoterapia pod postacią standardowych podkolanówek kompresyjnych jest mało akceptowalna przez wielu pacjentów z owrzodzeniami. Do dyspozycji lekarza pozostają metody:
- kompresjoterapii dwuwarstwowej wg Sigga - np. z użyciem opasek elastycznych Putterbinde firmy Hartmann
- kompresjoterapii dwuwarstwowej pod postacią 2 podkolanówek zakładanych jedna na drugą - np. ULCER X firmy Sigvaris
- kompresjoterapii czterowarstwowej - np. Rosidal sys firmy Lohmann&Rauscher, godnej polecenia jako lubianej przez pacjentów
- terapii podciśnieniowej w warunkach szpitalnych - np. Vivano System firmy Hartmann lub RENASYS firmy Smith&Nephew
- terapii podciśnieniowej w warunkach domowych -np. RENASYS GO firmy Smith&Nephew
Pozdrawiam, dr n. med. Łukasz Szczygieł, spec. angiolog

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty