Witam, jestem w trakcie leczenia
refluksu żołądkowego. Zapalenie śluzówki
żołądka , jest on przekrwiony.
Dieta 8 kg. w dół. Jestem też uzależniona od xylometazoliny od 20 lat ( 2-3 razy dziennie po jednym psiknięciu). Próbuję odstawić , ale z mizernym skutkiem, miałam pęknięty
nos jak byłam mała, do tego krzywa przegroda nosowa. Na zabiegi chirugiczne nie mam odwagi iść. Jestem panikarą i niejednokrotnie się nakręcam. Spanie na zapchanym nosie nie wchodzi w grę , nie umiem oddychać ustami w nocy , wybudzam się z
paniką.Śluzówka nosa w miarę różowa , zero polipów , zapaleń. Martwi mnie jedno , czy przy takim długotrwałym prawidłowym aplikowaniu i stosowaniu może jeszcze wystąpić uczulenie np: duszności ( jakby coś nie pozwalała porządnie oddychać) czy to bardziej jest od refuksu.Duszniości to uczucie niepełnego oddechu , który puszcza po manti lub rennie. Nie występuje w nocy , czy po podaniu kropli w pierwszych godzinach aplikacji. Druga sprawa to , że nad ranem ( budze się o 2 w nocy , 4 w nocy , nie mogę spać ) Po zjedzeniu
śniadania z chęcią bym się zdrzemnęła , ale niestety w pozycji leżacej dostaję tików w przełyku ( jakby w żołądku), które nie pozwalają mi zasnąć. To takie odczucie jakby człowiek się przestraszył i mam to tylko za dnia , w nocy nie mam tego nawet jak zjem
jogurt. Co to może być. Chcę się w końcu wyspać. Śpię po 6-7 godzin z przerwami. Po godzinie 5 rano to już nie mogę zasnąć przez te tiki.
