Złamanie obojczyka a jego usztywnienie
Witam. Otóż moja babcia 20 września po upadku ze schodów złamała prawy obojczyk. Założono jej tylko taką kamizelkę, a na kontroli 2 tygodnie później zamieniono jej tę kamizelkę na zwykły siatkowy temblak i kazano już ćwiczyć rękę. Przez kilka dni było dobrze, a teraz babcia nie może w ogóle ruszać ręką, ból jest niesamowity, szczypie, rwie, chrupie itd. Przecież obojczyk tak szybko się nie zrasta? Dlaczego ten obojczyk boli do tej pory i nie da się nim ruszać? Boli również przy zginaniu palców.