Złe samopoczucie po zażywaniu tabletek antykocepcyjnych
Współżyłam 8 dni przed miesiączką. Nie brałam tabletek antykoncepcyjnych. Chłopak miał gumkę. Dostałam okres 8 dni po współżyciu i zaczęłam wtedy brać tabletki antykoncepcyjne, bo biorę je na bolesne miesiączki. Wcześniej nie brałam, bo okresy nie bolały. 15 dnia od współżycia czułam się strasznie: niedobrze było, nudności, zapachy przeszkadzały. Potem przeszło. W sierpniu też było ok. Dostałam krwawienie jak odstawiłam tabletki antykoncepcyjne. We wrześniu też. 18 września znów czułam się jak 15 lipca: nudności itd. Zrobiłam test ciążowy, bo pomyślałam, że może wtedy pękła gumka. Wyszedł, że brak ciąży. Biorę takie leki: mirzaten, lerivon, propranolol i tisercin. Czasami stilnox. Czy te tabletki mogły mieć wpływ na wynik testu albo spowodować, że było krwawienie po odstawieniu tabletek, a byłam w ciąży. Już nie wiem co myśleć. Wszystko przez to, że czasami powraca to złe samopoczucie.