Zmiana leków nasennych i uspokajających
74-letnia kobieta, wcześniej nieleczona psychiatrycznie, wypowiadała urojenia, nie mogła spać.
74-letnia kobieta, wcześniej nieleczona psychiatrycznie, wypowiadała urojenia, nie mogła spać.
Witam Panią serdecznie!
O jakichkolwiek zmianach leku, czy to podaniu nowego specyfiku, czy odstawieniu, czy też zmianie dawki może decydować tylko i wyłącznie lekarz prowadzący. Jest to osoba, która dysponuje wszystkim potrzebnymi wynikami badań i ma bezpośredni kontakt z pacjentką. Nie można tutaj podejmować żadnych samowolnych działań. Kwestie dołączenia do terapii leków nasennych oraz kolejnych leków uspokajających koniecznie trzeba skonsultować z lekarzem prowadzącym, ponieważ w interakcji z innymi lekami mogą powodować działania niepożądana a nawet stać się przyczyną zapaści.
Niestety kontakt internetowy ma swoje ograniczenia i bez gruntownego wywiadu i spotkania z pacjentką nie można stwierdzić, co jest przyczyną pojawienia się nowych objawów. Z pewnością jednak trzeba wykazać się pewną cierpliwością, aby lek mógł w pełni zadziałać. Wiem, że ta sytuacja nie jest dla Pani łatwa, ale ważne jest by mieć zaufanie do lekarza prowadzącego.
Niewątpliwie obecna sytuacja jest trudna, opiekując się babcią wzięła Pani na siebie ogromną odpowiedzialność, dlatego też bardzo ważne jest, aby pomyślała Pani także o sobie. W chwilach, gdy czuje się Pani przytłoczona, gdy rodzą się obawy o zdrowie babci zachęcam do skorzystania z telefonu zaufania (bezpłatny numer: 116 123). Znajdzie tam Pani pomoc i wsparcie u osób odpowiednio w tym celu przygotowanych. Taka rozmowa z osobą, która obiektywnie patrzy na problem często pozwala na odnalezienie równowagi i siły by dalej zmagać się z przeciwnościami.
Pozdrawiam
Dobry Wieczór,
Wskazana kontrolna konsultacja w Poradni zdrowia psychicznego.
Serdeczności,
Irena Mielnik-Madej
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
"Zaczniemy wszystko od nowa" - cieszył się jeszcze
Lekarze alarmują. Ilość zatruć paracetamolem, popu
Chorzy na depresję potrzebują pomocy już w początk