Związek z chłopakiem zażywającym narkotyki

bylismy3 lata mamy dziecko niestety ostatni miesiac nan stop cpal . jak o cos pytam strasznie mnie wyzywa kaze sp. pozniej nagle chce sie spotkac czy odzywa sie a ja glupia juz . Poza tym kaze mi sie zminic chodzi o to ze mam nie pytac nie byc ciekawska nie wracac do tego co bylo staram sie ze wszystkich sil zmienic ale zawsze cos nowego powstaje albo za nic mnie wyzywa . wczesniej bral amfetamine ale teraz zaczal tez palic i chcial by zebym sie na jego palenie zgodzila mowi ze to nic zlego

KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu

Uzależnienia Konflikty w związku Uzależnienie od narkotyków Psychologia

Mgr Jolanta Liczkowska-Czakyrowa Psycholog, Toruń

23 poziom zaufania

Jest Pani młodą kobietą, młodą matką, nawet bardzo młodą matką. Może warto posłuchać swojego chłopaka w takim sensie, żeby Pani mogła zmienić swoje życie na tyle, żeby żyć ale dla siebie, dla dziecka. Może warto ze wszystkich sił zmieniać się nie po to, żeby siebie dostosowywać do uzależnionego człowieka a dla siebie z szacunku i miłości do siebie. Wydaje mi się, że ważne byłoby poszukać dla siebie wsparcia w postaci psychoterapii, żeby mogła Pani z pomocą terapeuty utrzymać dobry dla siebie kierunek zmian. Pozdrawiam

Maria Fraszewska Psycholog, Zielona Góra

62 poziom zaufania

Witam. Znalazła się Pani w bardzo trudnej sytuacji. Jesteście bardzo młodzi, macie dziecko, a dziecko nie ma domu, w którym znajdzie poczucie bezpieczeństwa. Myślę, ze mogłaby Pani zgłosić się do psychologa i porozmawiać o swojej i dziecka sytuacji, porozmawiać o swoich emocjach. W dodatku jest Pani poniżana, dochodzi do przemocy psychicznej. Proszę znaleźć w internecie : "Niebieską Linię" i zatelefonować do nich. Zajmują się udzielaniem pomocy osobom doznającym przemocy w rodzinie. W dodatku za darmo. Powodzenia

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Przemoc psychiczna w rodzinie chłopaka – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
Rozstanie z chłopakiem i przemoc – odpowiada Mgr Marta Dziekanowska
Jak żyć z mężem, który mnie bije i znęca się psychicznie? – odpowiada Mgr Przemysław Mućko
Utrata zaufania przez chłopaka – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
Trudne relacje z matką i chłopakiem – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
Poniżanie i brak wsparcia ze strony rodziców – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
Jak pomóc osobie zażywającej narkotyki? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
Trudny związek od 2,5 roku – odpowiada Mgr Agata Kulpa-Kulpińska
Wybuchy złości i zazdrość w toksycznym związku – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
Czy to przemoc psychiczna? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek

artykuły

Sama straciła koleżankę. Agnieszka Sienkiewicz chce krzyczeć o problemach psychicznych Polaków

- Moja koleżanka targnęła się na życie mając 1

#TyleDobra kontra koronawirus w Polsce. Darmowa kawa dla medyków, telefon wsparcia i edukacja w dobie kwarantanny. Prasówka 19.03.2020

Darmowa kawa dla pracowników medycznych, telefonic

10 zaskakujących sposobów, żeby zajść w ciążę

Czy ciąża bez stosunku jest możliwa? Większość pow

Jak pomóc dorosłemu braku zażywającemu narkotyki?

Witam, mam pytanie co należy zrobić z dorosłym bratem który bierze narkotyki, zaciąga długi i nie chce się leczyć? rozmawialiśmy już z psychologami -stwierdzili że musi chcieć z tego wyjść, kilka razy brał leki od psychiatry ale za każdym razem wraca do narkotyków, była już u niego policja i znaleźli coś ale skończyło się to na niczym, robi nam w domu awantury, ma stany depresyjne męczy rodziców niszczy nas od środka. Dłużej już tak nie da się żyć, jest coraz gorzej, proszę o jakąkolwiek pomoc!

KOBIETA, 25 LAT ponad rok temu

Uzależnienie od narkotyków Psychiatria Psychologia Narkotyki

Mgr Monika Wróbel Psychoterapeuta, Dąbrowa Górnicza

57 poziom zaufania

Niestety jeśli jest to osoba dorosła - nie ma możliwości oddania go na leczenie bez jego zgody. Zastanówcie się Państwo nad złożeniem doniesienia do prokuratury o znęcanie się. Wtedy być może Sąd zamiast kary wiezienia, nałoży na brata karę w postaci leczenia - a brat poniesie wówczas konsekwencje swojego nałogu.

Mgr Piotr Jan Antoniak Psycholog, Warszawa

70 poziom zaufania

Witam Panią. Zmaganie się z osobą uzależnioną to dla wszystkich bliskich osób bardzo poważny problem. Potrafi on bardzo koncentrować na tej osobie i jego zachowaniach. Bliskie osoby podejmują liczne próby zmiany sytuacji a przede wszystkim funkcjonowania osoby uzależnionej. Domyślam się, że skoro zdecydowała się Pani tutaj napisać to te wysiłki okazały się nieskuteczne. Ta nieskuteczność może u osób jej doświadczających powodować frustrację i obniżenie poczucia wartości. Chciałbym Pani i rodzinie na to zwrócić uwagę. Proszę być dla siebie łagodnym i wyrozumiałym. W tej sytuacji nie ma idealnego rozwiązania. Takie musiałoby zawierać satysfakcję Pani brata oraz Waszą. Prawdopodobnie na tym etapie czeka Państwa trudna konsekwencja. Jeśli uda Wam się samych siebie przekonać, że go nie Krzywdzicie tylko ratujecie życie, jednocześnie nie godząc się ponosić za niego konsekwencje to kolejna próba może się okazać skuteczna. Wśród doświadczanych konsekwencji jest przemoc w rodzinie. Są tutaj do Waszej dyspozycji dwie drogi. Jedna to bezpośrednie zgłoszenie do prokuratury. Przemoc ze strony osoby uzależnionej od narkotyków może nieść zagrożenie zdrowia a nawet życia. Druga droga to uruchomienie procedury "Niebieskiej Karty". Może ją rozpocząć policja, pomoc społeczna, przedstawiciel ochrony zdrowia i dwie jeszcze inne instytucje, ale myślę, że w Państwa sytuacji to ktoś z wymienionych. Z przeszłości, kiedy pracowałem z osobami uzależnionymi pamiętam takie zdanie że "osoba uzależniona może siebie i najbliższe otoczenie sprowadzić na dno (mowa tu o konsekwencjach). Proszę na siebie uważać. Pozdrawiam Panią

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Jak pomóc osobie uzależnionej z problemami? – odpowiada mgr Anna Demarczyk
Jak pomóc osobie uzależnionej od hazardu? – odpowiada Mgr Marek Lisowski
Jak pomóc matce, która jest bita przez syna? – odpowiada mgr Anna Zawrzel
Jak pomóc mężczyźnie uzależnionemu od narkotyków? – odpowiada Mgr Renata Dąbrowska-Jagieło
Jak pomóc siostrze, która jest w toksycznym związku? – odpowiada Piotr Bochański
Terapia dla choleryków – odpowiada Mgr Joanna Grużewska
Jak pomóc mojemu tacie, który jest alkoholikiem? – odpowiada Agnieszka Jamroży
Jak pomóc bratu, który jest uzależniony od alkoholu? – odpowiada Mgr Edyta Kołodziej-Szmid
Znęcanie się starszej osoby nad rodziną – odpowiada Mgr Anga Aleksandrowicz
Jak pomóc siostrze uzależnionej od zaciągania pożyczek? – odpowiada Mgr Marta Reichel

artykuły

Sąd zadecydował, że Ryszard Rynkowski musi przejść badania psychiatryczne

W połowie listopada w domu znanego piosenkarza, Ry

Pojawia się, gdy rezygnują z alkoholu. "Większość przecierpi to w domu"

Wąż w dotyku jest bardzo miękki, ciepły, milutki,

Horror w Opocznie - 3-miesięczne dziecko martwe, rodzice pijani

Kolejny raz mediami wstrząsa informacja o śmierci

Lek. Wiesław Łuczkowski Neurologia, Wrocław

umów wizytę

Lek. Jolanta Charewicz Psychiatria, Warszawa

umów wizytę

Michał Morąg Psychiatria, Warszawa

umów wizytę

Dr n. med. Tomasz Kucmin Psychiatria, Lublin

umów wizytę

Negatywne skutki przebywania w otoczeniu osób zażywających narkotyki

Witam, jakie mogą być negatywne skutki przebywania w otoczeniu osób palących marihuanę, już raz w takim otoczeniu przebywałem sam nie paląc, i pozostałem z chorobą psychiczną jaką jest nerwica natręctw co może mi się teraz przytrafić?

MĘŻCZYZNA ponad rok temu

Psychologia

Mgr Kamila Drozd Psycholog

80 poziom zaufania

Witam serdecznie!
Nie wiem, czy Pana założenie, że przebywanie w towarzystwie osób palących marihuanę spowodowało u Pana zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne (nerwicę natręctw) jest słuszne. Być może wcale takiej zależności przyczynowo-skutkowej nie ma. Istnieje pogląd, który wnosi, że marihuana i zawarty w niej THC może katalizować (przyspieszać) zachorowanie na niektóre choroby psychiczne, gdy osoba wykazywała wcześniej predyspozycje do zachorowania na taką chorobę. Myślę, że jeżeli nie wykazywałby Pan cech charakterystycznych dla osobowości anankastycznej czy dla nerwicy natręctw, to samo przebywanie wśród osób palących marihuanę nie spowodowałoby u Pana zachorowania na NN. Niemniej jednak przebywanie wśród osób zażywających marihuanę nie jest bez wpływu na osobę, która nie pali. Sam dym ma wpływ na płuca, może drażnić spojówki oczu, ponadto może Pan sam zacząć palić, bo trudno będzie Panu odmówić, gdy będzie Pan namawiany przez resztę palących. Więcej o wpływie marihuany na organizm może Pan przeczytać pod linkiem: http://portal.abczdrowie.pl/uzaleznienie-od-marihuany.
Pozdrawiam!

Mgr Magdalena Golicz Psycholog

93 poziom zaufania

Nerwica natręctw nie wynika z samego faktu przebywania w towarzystwie osób palących marihuanę. Dzieje się w Pana życiu coś innego, co powoduje, ze ma Pan problemy w zapanowaniu nad emocjami i radzi sobie Pan przez kompulsywne powtarzanie czynności. Radziłabym przyjrzeć się temu.

Mgr Edyta Kołodziej-Szmid Psycholog, Gdańsk

66 poziom zaufania

Wpływ grupy rówieśniczej szczególnie na młodzież w okresie dorastania jest rzeczywiście bardzo duży. Grupa oddziałuje na wiele sposobów, duże znaczenie ma w tej sprawie zjawisko konformizmu czyli dążenie jednostki do podporządkowania się zasadom i regułom grupy, w której egzystuje. Przysłowie „ z kim się zadajesz takim się stajesz’’ znajduje potwierdzenie w licznych badaniach psychologów społecznych. O mechanizmach wpływu społecznego można poczytać w bardzo ciekawej książce „Człowiek istota społeczna”E. Aronsona. Wiedza na ten temat może pomóc w rozwoju umiejętności dystansowania się od złego wpływu grupy.
To czy ulega się presji grupy, szczególnie jej złym wpływom, zależy od wielu rzeczy , między innymi cech osobowych takich jak poziom samooceny czy też umiejętności, jak na przykład asertywność.
Generalnie dojrzały, zrównoważony człowiek z prawidłową samooceną nawet przybywając w grupie, w której dominują destrukcyjne wzorce zachowań np. branie narkotyków jest w stanie pozostać niezależnym.
Jeżeli boisz się ,że ulegniesz złemu wpływowi innych i cierpisz na zaburzenia nerwicowe sugeruję podjęcie pracy nad sobą, budowanie niezależności i dojrzałości a dopiero potem ewentualnie nawiązywanie kontaktu z grupami, których wzorce zachowań są ryzykowne zarówno dla zdrowia psychicznego jak i fizycznego.
pozdrawiam
Edyta Kołodziej Szmid