Związek ze starszym mężczyzną, zdrady, rozstanie i chęć powrotu

Mam 18 lat i byłam z mężczyzną, który ma 39. Nasz związek trwał prawie 3 lata, byliśmy bardzo w sobie zakochani i cały czas była fascynacja. Mój problem polega na tym, że on gdy ja byłam młodsza wywinął mi numer, ponieważ po stosunku ze mną powiedział mi ubieraj się nie ma już czasu - okazało się wtedy, że był w związku. Nie mogłam sobie z tym w ogóle poradzić. Po długim czasie wróciliśmy do siebie, ale ja go zdradziłam. Najgorsze jest to, że byłam z nim, zrywałam albo on i musiał patrzeć na moich następnych adoratorów. Widział jak się z nimi całuję, przytulam, ja też widziałam jak on to robił. Teraz problem jest następujący: minęły 4 miesiące od kiedy ze sobą nie jesteśmy, nie wiem kompletnie co mam robić, ma dziewczynę, którą też przede mną ukrywał, a jednocześnie sypiał ze mną i z nią. Dowiedziałam się o tym później. Kiedy był nasz ostatni raz powiedział mi, że nic ona dla niego nie znaczy, że jego nie pociąga itp. i może robi to w ramach zemsty i sam nie wiem. A w ten piątek co był widziałam ich razem. Prosiłabym o pomoc. To jest napisane bardzo w skrócie, ale sobie kompletnie nie radzę. Chcę żeby do mnie wrócił, strasznie go kocham i nie chcę innego.

KOBIETA, 18 LAT ponad rok temu

Witam Panią serdecznie!

Sytuacja jest dość skomplikowana, między Państwem pojawiło się wiele niedomówień, z którymi na dzień dzisiejszy nie potraficie sobie poradzić. Pani poczuła się zdradzona, oszukana, nie potrafiła na nowo zaufać temu człowiekowi. Mimo to jednak nadal deklaruje Pani miłość wobec Niego, nie wiemy jednak, jakie uczucia żywi ten człowiek. W tej sytuacji radziłabym Pani przeprowadzenie z nim szczerej rozmowy. Oboje musicie znać swoje wzajemne uczucia i zdecydować czy w tym związku macie takie same oczekiwania i dążycie do tego samego – nie można zakładać, że ten mężczyzna darzy Panią tak samo szczerym uczuciem, jeśli nie pójdą za tym nie tylko deklaracje, ale i czyny.

Obawiam się, że sama rozmowa nie będzie w stanie naprawić Waszego związku, niewątpliwie jednak jest pierwszym krokiem, jaki należy wykonać, da to, bowiem Pani jasność sytuacji. Są dwie opcje człowiek ten odwzajemnia Pani uczucia lub nie, jednak by pójść dalej musi mieć Pani jasność w tym względzie. Jeśli okaże się, że Jego uczucia nie są tak silne jak te żywione przez Panią wówczas niestety związek ten nie będzie miał szans na przyszłość i Pani będzie musiała się z tym pogodzić. Aby budować wspólną relacje obie osoby muszą tego pragnąć. Jeśli jednak okaże się, ze faktycznie również darzy Panią szczerym uczuciem wówczas trzeba będzie nieco bardziej zatroszczyć się o ten związek. Sama miłość nie wystarczy by budować wspólną przyszłość, do tego potrzebne jest jeszcze zaufanie i szczerość – obecnie brakuje tego w Państwa relacji i bez przepracowania tego, co wydarzyło się w przeszłości nie uda się tego zmienić. Dlatego jeśli faktycznie zależy Pani na tym człowieku i podobną deklarację uzyska Pani z Jego strony ważne jest, aby udali się Państwo na terapię dla par – to pozwoli rozwiązać dawne nieporozumienia. Jeśli jednak nie skorzystają Państwo z tej formy pomocy wówczas obawiam się, że cykl powrotów i rozstań nie będzie miał szans się skończyć, bowiem przeszłość zawsze będzie stała między Wami.

Pozdrawiam

0

Trudno mówić o zaangażowaniu w tą relację, którą ocenić można przy pomocy wysiłku, jaki partnerzy dotąd włożyli w swój związek. Zachęcam Panią do dialogu z Pani byłym partnerem, opowiedzeniu o swoich odczuciach, a w przyszłości do reagowania większą lojalnością.

Pozdrawiam!
Magdalena Nagrodzka
PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA, COACH
www.nagrodzkacoaching.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty