Bóle pochodzące z układu kostno-stawowego czy mięśniowego

Mam 37 lat, wzrost 180cm, waga 80kg, nie palę, alkoholu używam sporadycznie, nie mam i nie przechodziłem żadnych poważniejszych chorób. Kilka dni temu poczułem ból w piersiach przy oddychaniu, ból nasilał się do momentu, aż zacząłem oddychać szybko i płytko, źródło bólu określiłem po lewej stronie klatki piersiowej. Próba głębszego wdechu kończyła się ostrzejszym bólem. Z tego co czuję, ból lekko promieniuje od karku, przez ramię, do łokcia lewej ręki, po 4-5 godzinach nie mogłem wytrzymać i udałem się do szpitala. Po pobieżnych badaniach (saturacja, ciśnienie) zlecono EKG i RTG klatki piersiowej, lekarz nie stwierdził żadnych niepokojących zmian, otrzymałem zastrzyk przeciwbólowy i przepisano mi ibuprofen. Około godziny po zastrzyku mogłem o wiele swobodniej oddychać, chociaż dalej czułem lekki dyskomfort przy głębszych wdechach, ale przyznam, że znacznie się polepszyło. Następnego dnia rano ból powrócił, dosyć silny, ale tym razem wyraźnie z prawej strony klatki piersiowej, jednak nie miałem aż takich problemów z oddychaniem. W ciągu dnia ból nasilał się i malał, zażywałem przepisane mi tabletki zgodnie z harmonogramem. Do końca dnia obyło się bez większych trudności. Mija kolejny dzień. Tym razem złapało mnie pod koniec dnia pracy, wyraźny silny ból w centrum klatki piersiowej, utrudniający oddychanie (dosłownie czuję jakby ból przy próbie głębszego wdechu zaciskał mi dostęp powietrza). Po około 2 godzinach ból znów wyraźniej czuję z prawej strony klatki piersiowej. Wciąż zażywam tabletki przeciwbólowe (ibuprofen), ale niewiele pomagają, co ważne lekarz w szpitalu powiedział, że przeciążyłem jakiś mięsień w klatce piersiowej i stąd te problemy, tyle że ja nie wykonywałem żadnych ćwiczeń ani nie robiłem nic bardziej niezwykłego niż codziennie. Mój problem jest taki, że jestem w chwili obecnej poza krajem (Brazylia) i nie mam możliwości codziennie wybierać się do lekarza. Z zawodu jestem spawaczem z 17-letnim stażem pracy, do tej pory bez żadnych problemów zdrowotnych. Pozdrawiam i proszę o poradę.

MĘŻCZYZNA, 37 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie! Jest duże prawdopodobieństwo, że dolegliwości bólowe które Pan opisuje mają pochodzenie z układu kostno-stawowego czy mięśniowego. Wskazuje na to charakter opisanego bólu oraz poprawa po zażytych środkach przeciwbólowych. Niekiedy, aby doszło do powstania takich objawów, nie trzeba się przeciążyć, wystarczy na przykład w nieodpowiedni sposób ułożyć sie w nocy czy wykonać niewłaściwy zakres ruchu. Oprócz przyjmowania leków wskazany jest odpoczynek - przynajmniej przez kilka dni. Jeżeli mimo to dolegliwości nie ustąpią wskazane będzie ponowne odwiedzenie lekarza. Natomiast jeżeli dolegliwości będą nadal narastały proszę skonsultować się z lekarzem w trybie pilnym. Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty