Co jest powodem skąpego owłosienia?
Witam,
Mam skończone 22 lata, a mój problem dotyczy ogólnego owłosienia. Jeśli chodzi o zarost twarzy to golę się raz dziennie. W ciągu ostatnich kilku miesięcy wzmocnił się zarost na podbródku, a w ostatnich tygodniach na policzkach (baki), jednakże brodą czy zarostem nazwać tego nie mogę. Ogólnie rzecz biorąc najmocniejszy zarost mam właśnie na podbródku, wąsy, policzki czy pozostają "łyse". W najbliższej rodzinie mama oraz najstarsza siostra (jestem najmłodszym dzieckiem) mają problemy z tarczycą. Oprócz tego pięć włosów na krzyż na klatce piersiowej. Badałem się pod tym kątem u prywatnego endokrynologa, który nie stwierdził żadnych nieprawidłowości (mój wzrost to skromne 176cm i 60kg). Pytanie czy powinienem raz jeszcze udać się na wizytę do lekarza? Może państwowy lekarz wyjdzie z jakąkolwiek inicjatywą i postara się pomóc? Nie ukrywam, że nie jest to niezbędne do normalnego funkcjonowania, lecz sam fakt, ze jestem odbierany przez obcych jako uczeń liceum jest lekko drażniący. Można coś z tym zrobić?