Witam Panią,
Drżenie rąk to zaburzenie, które najczęściej występuje
w stresujących sytuacjach.
Przyczyną mogą być też zaburzenia lękowe.
Najczęściej drżenie rąk pojawia się wtedy, gdy w obecności
innych osób chcemy użyć rąk.
Największy problem stanowi wykonywanie precyzyjnych
ruchów dłoni, np. pisanie, obsługa urządzeń, posługiwanie się
sztućcami, układanie drobnych przedmiotów i inne
czynności manualne czy manipulacyjne.
Żeby Pani pomóc, trzeba poznać dokładnie naturę
Pani problemu, dotrzeć do przyczyny drżenia Pani rąk
i na tej podstawie opracować właściwą metodę terapii.
Jeżeli doświadczane objawy są na tyle silne,
że utrudniają Pani funkcjonowanie, to zachęcam
do podjęcia terapii psychologicznej.
Terapeuta pomoże Pani odzyskać równowagę
wewnętrzną i i wypracować umiejętności
radzenia sobie ze stresem.
Gdyby chciała Pani ze mną porozmawiać o problemie,
to zapraszam do kontaktu.
Istnieje możliwość konsultacji online,
np. za pośrednictwem komunikatora Skype.
Pozdrawiam serdecznie
Hanna Markiewicz,
psycholog,
e-mail: psycholog24x@gmail.com
tel. 505 075 298,
https://psycholog24online.pl
Szanowna Pani,
wskazana jest szczegółowa diagnostyka w Poradni Zdrowia Psychicznego, zbyt mało danych Pani podaje; "wszystko robię źle", "każda osoba rozmawia na moj temat" - wskazuje na nadmiernągeneralizację (ougólnianie), jest to rodzaj zniekształcenia poznawczego - sposób interpretowania rzeczywistości; skupianie uwagi na to, czego Pani doświadcza oraz przypisywanie swoim doświadczeniom znaczenia w sposób niedokładny, błędny - zniekształcony, negatywny sposób myślenia.
Zaburzenia nerwicowe, związane ze stresem i pod postacią somatyczną często objawiają się np. tachykardią (przyspieszonym biciem serca) i podwyższone ciśnienie krwi, inne objawy to; drżenie rąk, nerwobóle, uczucie zdenerwowania, drżenie - napięcie mięśniowe, pocenie się, zawroty głowy, ucisk w klatce piersiowej, klucha w gardle, suchość w jamie ustnej, problemy gastryczne, przyspieszony oddech w wyniku pobudzenia układu autonomicznego (współczulnego). Lęk jest reakcją pojawiającą się w sytuacji, w wyniku interpretacji przez osobę zagrożenia, wyróżniamy aspekt; poznawczy (myśli, wyobrażenia), fizjologiczny (doznania w ciele) oraz behawioralny (odnosi się do zachowania).
Wszystkie te czynniki wzajemnie na siebie oddziaływają wywołując stany lękowe. Aspekt fizjologiczny jest instynktem samozachowawczym, czyli reakcją organizmu w odpowiedzi na zagrożenie, mobilizuje organizm do walki lub ucieczki, w wyniku pobudzenia układu współczulnego (autonomicznego). Aspekt poznawczy bazuje na myślach, wyobrażeniach o treści negatywnej, występuje pierwotnie w stosunku do emocji i aspekt behawioralny - to są przejawiane zachowania, Lęk można zniwelować na dwa sposoby: zmniejszając poczucie zagrożenia (farmakologicznie) lub zwiększając wiarę we własne umiejętności radzenia sobie z trudną sytuacją. Pomocny jest trening relaksacyjny; kiedy jesteśmy fizycznie zrelaksowani – następuje odprężenie psychiczne i odwrotnie, gdy psychicznie się zrelaksujemy – nastąpi odprężenie fizyczne. Zalecana jest psychoterapia poznawczo - behawioralna, techniki relaksacyjne, psychoedukacja, która pomoże zrozumieć mechanizm powstawania objawów.
Z wyrazami szacunku, Bożena Waluś
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Co może oznaczać osłabienie, szybkie bicie serca i drżenie rąk przy zdenerwowaniu? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Drżenie podczas nerwów – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Co znaczą te napady lęku u partnera? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Co może znaczyć nasilenie się objawów nerwicowych? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Czy przy nerwicy lękowej występuje wysoki puls? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Co może znaczyć takie uczucie arytmii serca? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Czy to nerwica czy problemy neurologiczne? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Czy nerwica może powodować arytmię? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Czy moje skoki pulsu są niepokojące? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Z jakiego powodu ciśnieniomierz może wskazywać arytmię? – odpowiada Mgr Bożena Waluś