Czuję, że słabnę - co to może być?
Mam 33 lata, od 2 miesięcy nie mam siły, chęci do życia, w ciągu dnia czuję, że słabnę, mam odruchy wymiotne, ale nie wymiotuję. Zmagam się z nawracającymi zajadami w kącikach ust, co trochę złagodzę one wracają ponownie. Od grudnia brałam 3 antybiotyki. Nie ma poprawy, ciągle mam kaszel i odpluwam. Moje wyniki badań: EBV w kl. IgM 10,0, IgG 47,90 (wynik dodatni pow. 20), CMV w kl. IgM 0,290, IgG 117,00 (wynik dodatni powyżej 15), D-dimer 0,20 (3 lata temu miałam zatorowość płuc, po artroskopi stawu kolanowego), doppler żył kończyny dolnej (głęboki ból nogi) - bez zakrzepicy, USG lewej jamy pachowej - pojedyncze, powiększone, odczynowe węzły chłonne o dł. do 14 mm, USG zatok - zgrubienia przyścienne tkanek miękkich w zatokach szczęk., zatoki czołowe słabo wykształcone, zgrubienia śluzówki po lewej str., upośledzenie drożności jamy nosowej, skrzywienie przegrody nosa, CRP 54,20 (norma 0,00-5,00), sześć dni wcześniej miałam CRP =0,60 , Inne (Eo, Bazo, Mono) % 1 (norma 3-14), Neutrofile% 75 (norma 40-70), Rozmaz Gran. pałeczkowate 10 (norma 1-5), Gran. segmentowane 52 (norma 40-70), Limfocyty 30 (norma 20-80), Monocyty 8 (norma 3-8). Dzisiaj skończyłam antybiotyk, w dalszym ciągu biorę F******, który zlecił mi laryngolog w związku z grzybicą w gardle, migdał jest OK. Bardzo proszę o odpowiedź i pomoc co dalej robić, do jakiego specjalisty się udać. Z poważaniem, Kasia W.