Czy da się wyleczyć arytmię serca?
Od 15 lat męczę się z arytmią serca, ale to jest taka nietypowa arytmia- skurcza pojedyńcze dodatkowe, są dni że nie mam ani jednego skurcza,niekiedy trzy na dzień ,dwa to tak mi nie przeszkadzają , nie odczuwam ale tylko wsłuchuje czy mi nie nawrócą a teraz mam taki okres że mam po 15-20 dziennie i to jest bardzo uciążliwe bo cały czas myślę i się wsłuchuje kiedy znów zabije mocniej, byłam u kilku kardiologów i za bardzo mi nie pomogli, przepisali tylko magnez i concor . Czy da się to wyleczyć , czy trzeba z tym żyć ?