Czy po operacji zespolenia złamania kości piszczelowej powinna zastać założona szyna?
Mam skośne, wieloodłamowe złamanie kości piszczelowej z przemieszczeniem oraz złamanie trzonu kości strzałkowej. 24 lutego 2017 roku został wykonany zabieg zespolenia i nastawienia prętem Kuntschera 10/38 raz z 3 śrubami. W wypisie ze szpitala jest wskazane „chodzenie przy pomocy kul bez obciążania kończyny operowanej z kończyną zabezpieczoną w szynie”. Nie mam gipsu ani szyny, jedynie opatrunki na rany. Czy ta kończyna może pozostać bez usztywnienia czy doszło do tego na skutek przeoczenia?