Czy powinnam przejść plastykę pochwy?

Dzień dobry, chciałabym zapytać o waginoplastykę. Po czterech porodach mam obniżoną przednią i tylną ścianę pochwy w stopniu drugim. Przy czym nie mam żadnych dolegliwości oprócz uczucia luzu w pochwie. Nie dolega mi nietrzymanie moczu, nie odczuwam też bólu w trakcie stosunku. Zalecono mi codzienne stosowanie pessara co jest uciążliwe i źle wpływa na moją psychikę. Czy w takiej sytuacji zabieg waginoplastyki jest wskazany? Czy oprócz zniwelowania uczucia luzu w pochwie uchroni mnie przed dalszym obniżaniem się narządu rodnego a co za tym idzie m.in.problemami z trzymaniem moczu w przyszłości? Mam 35 lat. Uprzejmie proszę o odpowiedź.
KOBIETA, 36 LAT ponad rok temu

Każde leczenie, szczególnie operacyjne niesie ze sobą ryzyko powikłań. Dlatego powinno być stosowany jako „zło” mniejsze niż „zło”, które powoduje „choroba”. U Pani nie ma żadnych dolegliwości. Jeżeli uczucie luzu nie powoduje problemów z uzyskaniem zaspokojenia podczas zbliżeń to plastyka pochwy jest raczej niepotrzebna. Gdyby jednak luz ten powodował problemy, to operacja może poprawić sytuację jednak nie gwarantuje polepszenua a może wręcz pogorszyć sprawę. Jeżeli da się z tym żyć to lepiej nic tam nie majdrować. Często uprawianie aktywności fizycznej niesie poprawę albo chociaż zatrzymuje obniżanie narządu rodnego. Podobnie ćwiczenie mięśni dna miednicy.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty