Czy zarażenie chorobą weneryczną jest możliwe po kilku latach?
Niedawno mój były chłopak poinformował mnie, że dwa lata temu, jak byliśmy z sobą miał po stosunku pieczenie w okolicy penisa i wyciek z niego. Spanikowałam, gdyż nie wiedziałam czy mnie czymś nie zaraził, ale w ciągu dwóch tych lat miałam robioną cytologię, czystość pochwy, a także co półroczne wizyty kontrolne. Do tej pory brak jakichkolwiek objawów. Czy jest możliwe, że jestem zarażona po tylu latach? W zeszły piątek zrobiłam podstawowe badania na kiłę i rzeżączkę, wyszły negatywne, wciąż czekam za badaniami na chlamydię. Nurtuje mnie, że to tyle aż trwa, bo już mija 6 dzień, czyżby wynik był dodatni?