Dlaczego moje kolano puchnie?
Uraz z 2 czerwca 2020 podczas kucania,gwałtownie się podniosłam i obróciłam a noga została w miejscu....MR kolana lewego z dnia 2 lipca 2020...Nieznaczne naciągnięcie MCL z zachowaniem ciągłości więzadła i ACL tak samo...nieznaczne naciągnięcie korzenia tylnego MM z nieznacznym stłuczeniem rogu tylnego tej łąkotki bez pęknięć...umiarkowanego stopnia najpewniej zwyrodnieniowa chondropatia przyśrodkowej powierzchni stawowej bruzdy międzykłykciowej kości udowej z niejednorodnością sygnału chrząstki... po 2 miesiącach ciężkiej rehabilitacji było ok i we wrześniu wróciłam do pracy....w grudniu 2020 noga zaczęła znów puchnąć od uda aż do kostki a ból niesamowity...ciągłe rwanie w kolanie...28 stycznia 2021 podczas obrotu zaś coś strzeliło w kolanie , ból i z powrotem to samo...opuchlizna ,rwanie, ból....po wizycie u lekarza orteza na 6 tyg. do 18 marca....niby zerwane bądź naderwane więzadło poboczne...ale żadnych badań typu usg nie było...po tygodniu wróciłam do pracy...Z ortezą...noga boli jak diabli i jeszcze ta ogromna opuchlizna!!! Już nie wiem co mam robić!!! Mam 35 lat a czuje się jak staruszka...Może tu ktoś mi doradzi co dalej....dlaczego tak strasznie puchnie i boli mnie to kolano ...czy to przez orteze???Może powinnam znowu zrobić rezonans magnetyczny kolana...lub usg....proszę o pomoc!!!
