Guz w miejscu blizny po cesarskim cięciu
Witam!
5 lat temu urodziłam syna przez cesarskie cięcie. Ciąża była rozwiązana 2 tygodnie przed terminem. Miałam cholestazę ciążową (okropna męczarnia). Rok potem miałam włożoną wkładkę i rok po jej wyjęciu zaczęły się dolegliwości. Na wysokości blizny po cesarce zrobił mi się twardy guz wielkości kasztana, czasami jest bardziej wyczuwalny i wtedy jest bolesny. No i brązowe plamienia po okresie, które kończą się po dniach płodnych. Byłam u lekarza, który na plamienia przepisał mi Duphaston. Przyjmował przez 2 miesiące. No a na guz powiedział, że to złogi po cesarce i przy następnej je usuną. Minęło pół roku i jest bez zmian - plamienia nie ustąpiły.
Co dalej z tym robić?