Jak interpretować wynik badania TSH u osoby chorującej na niedoczynność tarczycy od 8 lat?
Witam. Na niedoczynnosc tarczycy choruje od 8 lat od 4 stwierdzono hashimoto. Do tej pory TSH utrzymywalo sie na podobnym poziomie okolo 1.
Przy stalej dawce levotyroxyny 100. Moje wyniki :
Sierpien 2017
TSH 0.64 (0.27-4.7)
FT3 2.5 (2.6-5.4)
FT4 1.3 (0.82-1.5)
Grudzien 2017
TSH 1.12 (0.35-4.99)
FT3 2.65 (1.7-3.7)
FT4 1.02 (0.7-1.48)
Marzec 2018
TSH 4.99 (0.27-4.7)
FT3 2.34 (2.02-4.43)
FT4 1.28 (0.93-1.71)
AntyTG 64.98 (0-115)
AntyTPO 75.07 (0-34)
Dodam ze nie zmienialam dawki leku zauwazylam, znaczny wzrost wagi i suche wlosy i skore.
Niepokoi mnie ten skok TSH. I slaba konwersja FT3.
Czy ma ktos jakis pomysl dlaczego tak moglo sie stac?
Czy to kolejne stadium niszczenia tarczycy ktora i tak jest karlowata prawie jej nie ma. Antyciala najlepszy wynik jaki do tej pory mialam. Nic z tego nie rozumiem.
Dziekuje