Jak leczyć taką wadę uszu?
Witam mam wadę od urodzenia treaches Collins. Obustronnie nie słyszę od urodzenia i noszę aparat mam wadę wzroku i po licznych operacjach .mój problem polega że od 3 lat nie radzę sobie chodzi o to że jestem nie doslyszaca noszę tylko po prawej stronie aparat i nie dosłysze mam problemy z rozumienem słów dźwięku jeżdżę do audiologa jest ustawione na maksymalnie I nie stety jest przeciążany mój problem też jest że ja piszczy aparat to ja strasznie panikę wpadam że zaraz aparat się zepsuje i dostaje silny ból brzucha jak by ktoś zawiązał w żołądku a później mam takie dreszcze że zimno mi jest że aż całą się trzęsę że nie mogę zapanować zauważyłam że od trzech lat mam problem w pracy ciężko mi komunikować wystarczy proste polecenia a do mnie nie dochodzi do pracy jeżdżę że stresowana dlatego że tak wierzę aparatowi że mnie zawodzi a mam też problem z zaklimatuzowac z aparatem słuchowym i bardzo zależna jestem od aparatu słuchowego najlepiej to się czuje w domu w ciszy bez hałasu. A jak mam wyjść gdzie są hałasu gdzie dużo ludzi jest to poprostu czuje że mam stres nawet na dworzu ciężko ze mną rozmawiać mam taki duży nie pokój i zauważyłam że jestem podrażniona i niewiem czy warto się zapisać do psychoooga i czy nie przesadzam
