Krótkowzroczność - czy ta wada wzroku jest do uleczenia?
Mam 56 lat (ur. 3 grudnia 1954 r.). Od urodzenia mam opuszczoną lewą powiekę i tylko jak patrzę lewym okiem powieka odsłania mi oko w stosunku do prawego 2/3 jego wielkości. Do kwietnia 1975 r. miałem obustronnego zeza. Gdy jedno oko było na wprost, drugie odchylało się do środka w stronę prawego oka i lekko w dół, i tak naprzemiennie. Dodatkowo mam wadę jednego oka, krótkowzroczność prawego oka (-2), gdy lewe ma (0,01).
W kwietniu 1975 r. miałem operację na usunięcia zeza. Pozostała mi krótkowzroczność lewego oka, opadnięta powieka oraz patrzenie naprzemienne raz lewym, raz prawym wzrokiem (w zależności od odległości przedmiotu na jaki patrzę). Czy w moim wieku jest możliwe usunięcie tych wad wzroku? Czy te wady pozostaną na zawsze (nie pytam o powiekę, lecz krótkowzroczność oraz patrzenie naprzemienne)?
