Różnice pomiędzy nadkwasotą a brakiem kwasów
witam,od lat choruje na refluks i przyjmowalam do tej pory leki ipp ktore pogorszyly sytuacje poniewaz lekarze truli mnie nimi pozbawiajac mnei resztek kwasu ktorego mi wlasnei brakowalo w zoladku,dlaczego lekarze wciaz sa tak uparci i wszystkim kto przyjdzie do nich ze zgaga przypisują te same leki nie badajac wogle przycyzn czy jest to nadkwasota czy brak kwasow? czy robią to neiswiadomie poniewaz tak są wyuczeni? czy w gre wchodzą poprostu zyski ze sprzedarzy lekow?