Uczucie ciągnięcia w pachwinie a zapalenie pęcherza moczowego
Od kilku dni "ciagnie" (bo bolem tego nazwac nie moge) mnie w pachwinie. Czasem cos zakluje, czasem jakby zdretwieje. Mam wrazenie, ze cos mi uciska na pecherz. Zrobie siusiu, za chwile dalej czuje, jakby mi sie chcialo. Przy zalatwianiu nic nie boli, nie piecze. Troszke pobolewa mnie z tylu, jakby nerki? Czy to mozliwe, zeby to bylo zapalenie pecherza? Jesli tak, czy sok z zurawin pomoze? Czy to cos z jajnikiem? (przed miesiaczka tez mnie ciagnelo, po tygodniu od miesiaczki znowu to samo)