Uczucie zbieranego się ciśnienia w głowie i otępienia
Od kilku tygodni czuję jakby ćmienie w głowie. Zaczyna się od okolic karku, potylicy, kończy na okolicach zatok. Uszy zatkane. Uczucie, jakby nagle wzrastało ciśnienie. Przy czym mierząc regularnie ciśnienie oscyluje w granicach 100/60 - 116/66. Czuję się słabo i sennie. To "ciśnienie" w głowie narasta falami i opada. Interniści nic nie wykryli. Morfologia ok, tarczyca ok, glukoza ok. Laryngolog - ok. Co dalej?
Dziękuję z góry za pomoc.