Angina i ropne naloty w gardle
Dzień dobry,
W zeszłym roku, w okresie wiosennym, złapałam anginę. Po miesiącu jeszcze raz, i zaraz dwa tygodnie później nastąpił kolejny nawrót, tym razem taki który przez jakiś czas był odporny na antybiotyki. Później nastąpiła długa przerwa, kolejną anginę złapałam w grudniu, a dzisiaj ból gardła sygnalizuje mi, że zaczyna się kolejna.
We wszystkich występują ropne naloty i duże powiększenie migdałków, często gorączka. Czy to jest powód do usunięcia migdałków bądź podjęcia innych kroków?