Atak silnego bólu żołądka
Witam. Wczoraj dostałam ataku bólu żołądka. Bolało mnie w mostku i promieniowalo pomiędzy łopatki. Ból był tak silny, że nie wiedziałam co zrobić. Wzięłam nospe i piłam gorąca herbatę. Przeszło po 20 minutach. Ból pojawiał się partiami co około 3 min i był nie do wytrzymania - jakby skurcz albo ucisk. Obudziło mnie znowu w nocy, tym razem był to tępy ciągły ból i trwał od 2 do 6 rano. Nospa nic nie pomagala ale zasnęłam po osłonie na żołądek. Czy to napewno żołądek tak? Co mi jest?